Dzisiaj rano po przyjściu do pracy wybieram się na spotkanie dla nowych studentów w dziale IT w CERN. Spotkanie jest bardzo luźne i nie ma z góry określnonego przebiegu. Jednak Duńczycy są pod tym względem bardziej wyspecjalizowani i zawsze przy takiej okazji były specjalne gry, zabawy. Pamiętam z intro week na DTU budowanie wieży z papieru, słomek, balonów, wykałaczek, flagi duńskiej, itp. która to miała być jak najwyższa i utrzymać jak najwięcej puszek z piwem ;) Było zabawnie i bardzo integrowało grupę. Z drugiej strony CERN to poważny ośrodek naukowy i może nie wypada robić takich eksperymentów. Zatem, poznaję Ovidiu z Rumunii, który jest w grupie DB (databases), więc tematów jest co niemiara. Poza IT - Ovidiu przyjechał do Genewy sam z Rumunii samochodem i mówił, że najgorzej to się jechało w Rumunii - skąd my to znamy? Okazuje się, że w Rumunii jest tylko 256 km autostrad, a u nas to już nawet 1100 km autostrad, ok. 540 km dróg ekspresowych dwujezdniowych oraz ok. 325 km dróg ekspresowych jednojezdniowych. Z polskich drinków Ovidiu preferuje Żubrówkę, jako że w czasie programu Summer Student w CERN jego supervisor był Polakiem.
Wygląda bardzo profesjonalnie! Poważny ośrodek, poważnym ośrodkiem, jednak zgrany zespół to jeden z kluczowych elementów każdego przedsięwzięcia :-).
ReplyDeleteWidziałeś już Hadrona? :-)
Jeszcze nie widziałem Hadrona ;)
ReplyDeleteJestem pewien, że jak zobaczysz to go odpowiednio opiszesz i zaprezentujesz wizualnie :-)
ReplyDelete